Rowerem w Szwecji

Szwecja ma bardzo dobrze rozwiniętą infrastrukturę rowerową, ścieżki prowadzą przez najciekawsze rejony kraju. W większości są oświetlone i oddalone od tras samochodowych. Jeśli jednak drogi samochodowe i rowerowe łączą się, rowerzysta na drodze ma szczególne przywileje - pierwszeństwo przed innymi pojazdami, a wymijający rowerzystę kierowca musi zachować bezpieczną odległość.

Jak kraj długi i szeroki opleciony jest ścieżką dróg rowerowych, a dla prawdziwych amatorów przygotowano trasy nawet do Laponii. Jednak jest to ekstremalna trasa i trzeba być do niej dobrze przygotowanym zarówno fizycznie jak i pod względem sprzętowym. Warto wiedzieć, że większość tras nie wymaga od użytkowników profesjonalnego roweru, wystarczy zwykły trekkingowy lub mtb, a w przypadku zwiedzania miast - rower miejski.

Dużą popularnością wśród rowerzystów cieszy się region Szwecji południowej ze względu na łagodną rzeźbę terenu. Ścieżki poprowadzone przez te tereny nie powinny sprawić trudności nawet tym, którzy swoją przygodę z dwoma kółkami dopiero rozpoczynają. Odległości pomiędzy miejscowościami są niewielkie, dlatego to doskonałe miejsce na wycieczki rodzinne. Do tego warto zatrzymać się w miastach i miasteczkach by je zwiedzić albo po prostu czerpać z ich klimatycznej aury.

W ostatnich latach coraz większą popularnością cieszy się rowerowe zwiedzanie miast. Sztokholm zaprasza do wycieczek w samym centrum miasta, poczynając od Stadshuset – ratusza, przez stare miasto Gamla Stan, aż po nabrzeże Söder Mälarstrand. Jeśli ta przejażdżka nie będzie wystarczająca, park Djurgården oferuje spokojną trasę w centrum miasta.

Niedaleko od stolicy znajduje się słynne miasto studenckie Uppsala. Co ciekawe, w 2019 roku zostało ono uznane za najlepsze miasto rowerowe w Szwecji. Za sprawą...? No właśnie, chodziło o płaskie ukształtowanie, słynną katedrę, a może przepiękny zamek? Na to pytanie odpowiedź sama nasunie się podczas przejażdżki.

Jeden dzień na rowerze? Południe Szwecji to wspaniała alternatywa na jednodniową wycieczkę rowerową. Bardzo dobrze rozwinięta infrastruktura pomiędzy takimi miejscowościami jak Ystad, Trelleborgiem i dalej Malmö, to wspaniała przygoda dla całej rodziny.

Ciekawą alternatywą z pewnością jest wyprawa rowerowa wokół szwedzkiej wyspy - Gotlandii. Jest to największa na Morzu Bałtyckim wyspa, ma 3140 km2 powierzchni, a długość linii brzegowej to 450 km. Wyspa zachęca zróżnicowaną linią brzegową: od piaszczystych plaż, przez wybrzeże kamieniste, aż po wysokie klify.

Kinomanów z pewnością zainteresuje informacja, że tylko 50 km od największego miasta Gotlandii - Visby, leży Faro, niewielka wyspa, na której, aż do śmierci mieszkał wybitny szwedzki reżyser Ingmar Bergman. W 2009 roku utworzono na Faro Bergmancenter, gdzie można zwiedzać wystawy poświecone reżyserowi, a w czerwcu organizowany jest tygodniowy Festiwal "The Bergman Week".

Dla amatorów jazdy downhillowej czy mtb Szwecja ma również sporo do zaoferowania. Szczególnie w północnej części kraju gdzie położony jest ośrodek narciarski Åre, który zimą służy narciarzom, a w pozostałych porach roku zmienia się w ośrodek dla rowerzystów. Åre Bike na górze Åreskutan to raj dla pasjonatów, przygotowano dla nich trasy rowerowe o różnym stopniu trudności.

Warto samochód zamienić na rower i podziwiać dziką przyrodę, jej piękno i obcowanie ze zwierzętami są nieodłącznymi elementami rowerowych wypraw.

Nie ma konieczności zabierania rowerów do Szwecji, jest tam czynnych wiele wypożyczalni rowerów, głównie przy biurach informacji turystycznej, w tych punktach można również otrzymać mapki i wszelkie potrzebne materiały aby zwiedzać Szwecję.